6 marca 2018

Pierwsze "osiągnięcie" :D

Wybiło mi 10 000! :D To mało jak na czas prowadzenia tego bloga, a równocześnie dużo, biorąc pod uwagę jak rzadko tu jestem. Mam nadzieję, że ten rok będzie owocniejszy od poprzedniego i szybciej będę się cieszyć z kolejnych 10 tysięcy.

A swoją drogą, jest tu jeszcze ktoś kto czyta WiZ albo zamierza? ;) Oprócz osób, które skomentowały :D Tak z ciekawości pytam.

Ściskam!

24 komentarze:

  1. Gratulacje, kochana! Pierwsze 10 tysięcy to naprawdę fajny wynik, który satysfakcjonuje na samym początku, a potem rośnie apetyt na więcej, choć jak się rzadko na blogosferze przebywa (niestety też się z tym borykam) to ciężko ze statystykami. :P Mimo wszystko to ładny wynik. :D
    Też pytanie, no pewnie, że ja zamierzam czytać i to wszystkie rozdziały od początku, ale jak uporam się z tym semestrem studiów, żeby mieć jakiś czas na przyjemności. :(
    Pozdrawiam cieplutko,
    Lex May

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdego autora cieszy dobra statystyka bloga. :D
    U ciebie zaszo tyle zmian, że hoho.
    Cieszę się, że dalej piszesz, w pewnym momencie się zastanawiałam, co będzie z tym blogiem, bo miałas naprawdę długą przerwę. Ale powoli wracasz. :)
    Poprawiłaś dotychczasowe rozdziały i w końcu wypadałby zacząć je czytać od nowa. Rety, trochę tego jest. o.O
    Nawet wceśniejszej wersji nie zdołałam przeczytać do końca, bo potem wzięłaś się za poprawki. Ty poprawiałaś, ja miałam czytać i dupa.
    Ale wciąż pamiętam o twoim blogu i tej historii.
    Nie wiem tylko, kiedy to wszystko nadrobię. :c
    No nic. Pozdrawiam cię ciepło!

    Anna (dawniej Mavis).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brakuje mi jakieś bardziej czytelnej listy rozdziałami. Nie mam ochoty tak przewijać tych wszystkich stron. :P

      Usuń
    2. Hej! ;*
      Nie zamierzam kasować bloga ani usuwać rozdziałów, więc nie ma pośpiechu z nadrabianiem ;) Ale szalenie mi miło, że masz to w planach ;D
      Rzeczywiście moja przerwa była dość długa, ale myślę, że dobrze mi to zrobiło. Po pierwsze dlatego, że inaczej spojrzałam na tę historię, a po drugie - wykruszyło się trochę czytelników i teraz mam przy sobie tylko tych, którzy naprawdę chcą czytać ;)
      Widzę, że Ty też zaczęłaś publikację. Niebawem wpadnę ;*

      Usuń
    3. Zrobiłam rozwijalne archiwum, będzie łatwiej. A jakiś czytelny spis rozdziałów się pojawi na pewno, tylko na razie nie mam na to czasu.

      Usuń
    4. Ja wiem, że z tym nadrabianiem nie ma pośpiechu, ale i tak mi głupio. xD
      Postaram się chociaż jeden rozdział w tygdniu przeczytać i skomentować. :D
      Więc w tym tygodniu na pewno zajrzę i skrobnę chociaż skromny komentarzyk. :D
      Tak, zaczęłam od nowa, w sumie kojarzyć będą ci się tylko nazwiska policjantów, bo historia jest zupełnie nowa. :D

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Agrat! Jak miło Cię tu znowu widzieć <3 Już myślałam, że odeszłaś

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Alice, to Ty pamiętasz o mnie jeszcze? ;O ;*

      Usuń
    2. Pamiętam, pamiętam :)

      Usuń
  5. A ja znów nie mogłam kliknąć na komentarze ;(. Nie wiem czemu. Gratulacje i czekam na kolejną część!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak jest jak archiwum bloga jest rozwinięte. Wystarczy zwinąć i już można kliknąć w komentarze ;)

      Usuń
  6. Dobry wieczór. Albo rozmieszczenie informacji na blogu nie jest zbyt intuicyjne, albo miałam za dużą przerwę od blogosfery i nie umiem znaleźć. Jaką wersję obecnie publikujesz? Już się pogubiłam, co czytałam. Aktualizacja z lewej ramki była w lutym, ale liczę, że tu wszystko żyje. Dużo różni się WIZ I od WIZ II? Czekać na II?
    Spokojnego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS Czemu zrezygnowałaś z własnych, charakterystycznych szablonów? Były takie... no Twoje.

      Usuń
    2. Cześc ;-)
      Opublikowałam I część w całości (czyli tą, w której akcja rozgrywała się w mieście), a teraz zaczynam publikować cz. II (czyli to, co przenosimy się już do lasu, pojawia się żołnierz i tak dalej). To I i II to nie jest oznaczenie wersji, tylko poszczególnych tomów opowiadania. Aktualnie nie tworzę nowych rozdziałów, bo brakuje mi czasu. Ale zamierzam to robić, nie odeszłam na amen z blogowania ;-)

      Usuń
    3. A jeśli chodzi o szablon, to potrzebowałam czegoś nowego. Takiego właśnie NIE mojego. Ale te tematyczne, pasujące do opowiadania, wrócą ;)

      Usuń
  7. Ruda, bo się na Ciebie pogniewam! Ja chcę WIZ. Szczerze mówiąc brakuje mi jakiegoś dobrego kryminału/post-apo, więc zabieraj się do roboty! XD

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję i już nie mogę się doczekać kolejnej części!

    OdpowiedzUsuń
  9. Za bardziej satysfakcjonujące uważasz oceny z WS czy KKB? Bo nie wiem, gdzie się zgłosić. Bez sensu tu i tu w tym samym czasie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KKB wypada dużo lepiej. Na WS nic sensownego, a pseudo łoceniające srają wyżej niż dupę mają.

      Usuń
    2. Obie dużo mi dały, ale szczerze powiedziawszy ta na KKB wydała mi się bardziej pomocna ;-) Do WS miałam bardzo dużo uwag.

      Usuń

Nie toleruję spamu pod rozdziałami! Bez względu na to czy jesteś autorką opowiadania, ocenialni, szabloniarni... ze spamem idź do spamu!

Obserwatorzy