Wybiło mi 10 000! :D To mało jak na czas prowadzenia tego bloga, a równocześnie dużo, biorąc pod uwagę jak rzadko tu jestem. Mam nadzieję, że ten rok będzie owocniejszy od poprzedniego i szybciej będę się cieszyć z kolejnych 10 tysięcy.
A swoją drogą, jest tu jeszcze ktoś kto czyta WiZ albo zamierza? ;) Oprócz osób, które skomentowały :D Tak z ciekawości pytam.
Ściskam!
Gratulacje, kochana! Pierwsze 10 tysięcy to naprawdę fajny wynik, który satysfakcjonuje na samym początku, a potem rośnie apetyt na więcej, choć jak się rzadko na blogosferze przebywa (niestety też się z tym borykam) to ciężko ze statystykami. :P Mimo wszystko to ładny wynik. :D
OdpowiedzUsuńTeż pytanie, no pewnie, że ja zamierzam czytać i to wszystkie rozdziały od początku, ale jak uporam się z tym semestrem studiów, żeby mieć jakiś czas na przyjemności. :(
Pozdrawiam cieplutko,
Lex May
Każdego autora cieszy dobra statystyka bloga. :D
OdpowiedzUsuńU ciebie zaszo tyle zmian, że hoho.
Cieszę się, że dalej piszesz, w pewnym momencie się zastanawiałam, co będzie z tym blogiem, bo miałas naprawdę długą przerwę. Ale powoli wracasz. :)
Poprawiłaś dotychczasowe rozdziały i w końcu wypadałby zacząć je czytać od nowa. Rety, trochę tego jest. o.O
Nawet wceśniejszej wersji nie zdołałam przeczytać do końca, bo potem wzięłaś się za poprawki. Ty poprawiałaś, ja miałam czytać i dupa.
Ale wciąż pamiętam o twoim blogu i tej historii.
Nie wiem tylko, kiedy to wszystko nadrobię. :c
No nic. Pozdrawiam cię ciepło!
Anna (dawniej Mavis).
Brakuje mi jakieś bardziej czytelnej listy rozdziałami. Nie mam ochoty tak przewijać tych wszystkich stron. :P
UsuńHej! ;*
UsuńNie zamierzam kasować bloga ani usuwać rozdziałów, więc nie ma pośpiechu z nadrabianiem ;) Ale szalenie mi miło, że masz to w planach ;D
Rzeczywiście moja przerwa była dość długa, ale myślę, że dobrze mi to zrobiło. Po pierwsze dlatego, że inaczej spojrzałam na tę historię, a po drugie - wykruszyło się trochę czytelników i teraz mam przy sobie tylko tych, którzy naprawdę chcą czytać ;)
Widzę, że Ty też zaczęłaś publikację. Niebawem wpadnę ;*
Zrobiłam rozwijalne archiwum, będzie łatwiej. A jakiś czytelny spis rozdziałów się pojawi na pewno, tylko na razie nie mam na to czasu.
UsuńJa wiem, że z tym nadrabianiem nie ma pośpiechu, ale i tak mi głupio. xD
UsuńPostaram się chociaż jeden rozdział w tygdniu przeczytać i skomentować. :D
Więc w tym tygodniu na pewno zajrzę i skrobnę chociaż skromny komentarzyk. :D
Tak, zaczęłam od nowa, w sumie kojarzyć będą ci się tylko nazwiska policjantów, bo historia jest zupełnie nowa. :D
Ja zamierzam! Od nowa! ;)
OdpowiedzUsuńAgrat! Jak miło Cię tu znowu widzieć <3 Już myślałam, że odeszłaś
UsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńAlice, to Ty pamiętasz o mnie jeszcze? ;O ;*
UsuńPamiętam, pamiętam :)
UsuńA ja znów nie mogłam kliknąć na komentarze ;(. Nie wiem czemu. Gratulacje i czekam na kolejną część!
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest jak archiwum bloga jest rozwinięte. Wystarczy zwinąć i już można kliknąć w komentarze ;)
UsuńDobry wieczór. Albo rozmieszczenie informacji na blogu nie jest zbyt intuicyjne, albo miałam za dużą przerwę od blogosfery i nie umiem znaleźć. Jaką wersję obecnie publikujesz? Już się pogubiłam, co czytałam. Aktualizacja z lewej ramki była w lutym, ale liczę, że tu wszystko żyje. Dużo różni się WIZ I od WIZ II? Czekać na II?
OdpowiedzUsuńSpokojnego wieczoru.
PS Czemu zrezygnowałaś z własnych, charakterystycznych szablonów? Były takie... no Twoje.
UsuńCześc ;-)
UsuńOpublikowałam I część w całości (czyli tą, w której akcja rozgrywała się w mieście), a teraz zaczynam publikować cz. II (czyli to, co przenosimy się już do lasu, pojawia się żołnierz i tak dalej). To I i II to nie jest oznaczenie wersji, tylko poszczególnych tomów opowiadania. Aktualnie nie tworzę nowych rozdziałów, bo brakuje mi czasu. Ale zamierzam to robić, nie odeszłam na amen z blogowania ;-)
A jeśli chodzi o szablon, to potrzebowałam czegoś nowego. Takiego właśnie NIE mojego. Ale te tematyczne, pasujące do opowiadania, wrócą ;)
UsuńRuda, bo się na Ciebie pogniewam! Ja chcę WIZ. Szczerze mówiąc brakuje mi jakiegoś dobrego kryminału/post-apo, więc zabieraj się do roboty! XD
OdpowiedzUsuńPo sesji zepnę poślady. Obiecuję! :D
UsuńGratuluję i już nie mogę się doczekać kolejnej części!
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;) (rychło wczas :D )
UsuńZa bardziej satysfakcjonujące uważasz oceny z WS czy KKB? Bo nie wiem, gdzie się zgłosić. Bez sensu tu i tu w tym samym czasie.
OdpowiedzUsuńKKB wypada dużo lepiej. Na WS nic sensownego, a pseudo łoceniające srają wyżej niż dupę mają.
UsuńObie dużo mi dały, ale szczerze powiedziawszy ta na KKB wydała mi się bardziej pomocna ;-) Do WS miałam bardzo dużo uwag.
Usuń